środa, 28 maja 2014

O mnie.


Pamiętam jak w poprzednim poście dziękowałam za 40 obserwatorów. Dziś chciałabym podziękować za ponad 50 obserwatorów! Wiele to dla mnie znaczy i motywuje do dalszej pracy. Mam nadzieję, że w kolejnym poście będę dziękowała za 60, w następnym 70 itd. :D Bo w końcu co to dla nas? :))

 DZIĘKUJĘ ♥


Co do postu to może to trochę śmieszne, że jestem na bloggerze od ponad pół roku a dopiero piszę post "O mnie". Wszystko przez to, że w miarę regularnie posty dodaję od kilku miesięcy. Jednak to nie zmienia faktu, że dopiero od maja zaczęłam odnajdować się w blogowym świecie. Lepiej późno niż wcale ;)
Pytałam was w kilku postach czy chcecie post "O mnie". Prosiłam też żebyście zadawali mi pytania, bo nie wiedziałam co mam napisać. Z racji tego, że pytań nie dostawałam Wybrałam kilka w miarę ciekawych, na które odpowiem, także zapraszam do czytania :D

1. Ulubiony kolor?
Lubię wszystkie kolory, pod warunkiem, że są w pastelowych odcieniach :)

2. Gdzie chciałabyś wyjechać za kilka lat?
O mojej przyszłości mówię stanowczo "Skończę wymarzoną szkołę, będę wiedziała co robić". Jednak to nie zmienia faktu, że od zawsze chciałam mieszkać w Niemczech <3

3. Jak ubierasz się w zimę a jak w lato? 
W zimę przeważają u mnie ciepłe sweterki i bluzy. Natomiast w lato szory i t-shirty, w chłodniejsze dni zakładam do tego jakąś rozpinaną bluzę.

4. Twoje hobby?
Nie mam jednego pewnego zainteresowania. "Sięgam" wszystkiego, dosłownie. Jednak coś do czego zawsze mnie ciągnęło było żywienie (dietetyka, kuchnia i te sprawy...), sport (szczególnie lekkoatletyka), moda (dzięki blogowi mogę to zainteresowanie poszerzać) oraz fotografia (ciągle nie mogę się w tym w jakiś sposób "spełniać" :(()

5. Najlepsza rzecz jaka się przytrafiła tobie w życiu?
Bycie tym kim jestem.

6. Jakiej muzyki słuchasz?
Trudne pytanie. Słucham prawie wszystkiego. Począwszy od wzruszających ballad skończywszy na utworach rockowych bądź metalowych.

7. Jak zaczęła się twoja przygoda z blogowaniem?
Bloga założyłam, ponieważ miałam masę pomysłów, którymi chciałam się z kimś podzielić. Niedawno zmienił się on w blog tematyczny.

8.Ulubiona część garderoby?
Buty. Na nie mogę wydać majątek! Jednak gdy jadę na zakupy mimo, że nie potrzebuję zawsze szukam spodni.

9. Ulubione jedzenie?
Uwielbiam jeść ryby i potrawy z nimi związane.

10. Ulubione święto?
Uwielbiam Boże Narodzenie, Dzień Niepodległości i święta majowe :)

11. Ulubiona książka? 
Jestem #potterhead więc stawiam Harrego Pottera na I miejscu!

12. Masz jakieś fobie?
NIENAWIDZE, gdy ktoś idzie za mną blisko mnie. Nie lubię też kiedy ktoś się na mnie patrzy kiedy jem.

13. Twoje największe marzenie?
Mam wiele marzeń. Jednym z nich jest, aby mój blog miał czytelników.

14. Zbierasz coś?
Kolekcjonuje pocztówki zza granicy :D

15.Jak przeżyłaś swój pierwszy dzień szkoły?
Dosyć śmieszne pytanie. Pamiętam, że już od samego początku byłam otwarta na nowe znajomości i na nauczycieli.

16. Masz jakiś talent?
Nie mam jakiegoś szczególnego talentu. Jako mój talent traktuje wiele moich cech.

17. Ulubiony program?
Mało mam czasu na oglądanie filmów czy seriali, dlatego sporadycznie oglądam tylko Gossip girl.

18.Ulubiony zapach?
Zapach bzu i róży.

19. Najśmieszniejsza rzecz jaka przytrafiła się tobie w życiu?
Moje życie to jedna wielka komedia :D

20. Jakiego koloru masz włosy?
Moje włosy są koloru ciemnego blondu... tak mi się wydaję.


Okej, przebrnęłam przez 20 pytań i mam nadzieję, że wy też :D Do dodania takiego postu nominuję:
photomelife.blogspot.com 
mybluuuesky.blogspot.com 
everythinfispossible.blogspot.com
niktniewidzi.blogspot.com
mystersdaria.blogspot.com
kwiatowy-urok.blogspot.com
photo-andyou.blogspot.com
messsinspirations.blogspot.com
 





piątek, 23 maja 2014

Filmy z sentymentem.


Hej :D Dziś mam dzień "natchnienia" (wpadłam na pomysły kilku przyszłych postów). Ale przejdźmy lepiej "do rzeczy".

Czy oglądając film sprzed kilku lat towarzyszyło wam dziwne uczucie, jakby porównywanie emocji wywołanych wtedy i emocji, które towarzyszą nam teraz? Włączając ostatnimi czasy telewizję natknęłam się na film "Mamma mia". Oglądałam go kilka lat temu z kuzynką. Nie ciekawił mnie prawie wcale (pomijając ścieżkę muzyczną, która najbardziej z całego filmu przypadła mi do gustu). Po zobaczeniu go po raz kolejny odniosłam dziwne wrażenie. Film mnie bardziej zaciekawił niż ostatnim razem, jednak oglądając go cięgle myślałam jak to było kiedyś. Jakie wrażenie wtedy na jego temat odnosiłam. Byłam zawsze pozytywnie
do niego nastawiona, bo był związany właśnie z tamtymi chwilami. 



Podobnie mam z innymi kultowymi, polskimi filmami, oglądanymi ze znajomymi w niedalekiej przeszłości.
Do dziś nie mogę zapomnieć oglądanie "Kilera" z przyjaciółmi. Wtedy kiedy śmieliśmy się z każdego wypowiedzianego słowa. Czasem to wydaje się niemożliwe ale odpowiedni ludzie i wszystko można zrealizować. Powracając do "Kilera" teraz, nie mogę go obejrzeć, bo przed oczami mam widok nas oglądających go, z tamtego pamiętnego dnia. 


Ps: Dziękuję za 40 obserwatorów! Jesteście wspaniali! 
Jeżeli chcecie post "o mnie", o którym wspomniałam w poprzednim poście, to zadawajcie pytania do mnie w komentarzu :))) 

niedziela, 18 maja 2014

What makes me happy?


Cześć. Dziś mam dla was dość popularny ostatnio na blogach post "What makes me happy?" czyli po prostu "Co mnie uszczęśliwia?" . Postanowiłam, że dodam coś w "innym stylu". Mam nadzieję, że wam się spodoba i trochę lepiej przez to mnie poznacie. Zapraszam do komentowania i zaobserwowania :)
A więc zaczynajmy!

aparat fotografia zwierzęta zakupy moje łóżko mój pokój podróże poznawanie nowych ludzi lato wakacje jezioro ciepłe, długie dni spotykanie się z przyjaciółmi rower wycieczki rowerowe blog gotowanie siatkówka język angielski lekkoatletyka szczupłe, długie nogi płaski brzuch martensy trampki sen zapach bzu i róży bransoletki mój telefon długie spacery nocne spacery uśmiech śmiech zdrowe włosy niezależnośćspełnianie marzeń  przygody z przyjaciółmi dobra książka romanse dobre filmy pikniki słońce gossip girl spełnianie marzeń ludzie z twojego fandomumój laptop ulubione jedzenie herbata tęcza


Jeżeli chcielibyście post "o mnie", czyli wy zadajecie pytania a ja na nie odpowiadam, to piszcie je
w komentarzu. Jeżeli będzie co najmniej dwadzieścia pytań, napiszę post z odpowiedziami na nie. 

Wasza Ala.



czwartek, 8 maja 2014

Bądź sobą!


 Mimo, że zaczęłam już dwa posty tematyczne (oczywiście żadnych nie skończyłam, bo to ja...), postanowiłam, że napiszę dziś
(i skończę!) post o "Byciu sobą". Nie pisałam (szkoła, dom, szkoła, dom itd.) długo, a pomysł napisania w tym temacie wpadł mi nagle i pomyślałam "Czemu nie?".


 Bycie sobą. Niby takie proste do zrozumienia ale jak jest naprawdę? Zapędzając się w wir świata, w którym większą wartość ma to co masz, niż to kim jesteś, czasem utrudnia nam odnalezienie siebie. Często stajemy się ludźmi, którymi nigdy w życiu nie chcielibyśmy być. Dlaczego boimy się nie akceptacji? Czasem tak bardzo trudno być nam tym kim jesteśmy. Wpływają na to ludzie, przez których chcemy być zauważeni, bądź zaakceptowani. Wiele ludzi zgubiło siebie w tym wielkim świecie poświęcając się w pełni pracy. Jednak coraz rzadziej ludzie zadają sobie pytanie "Czy warto"? Czy warto marnować sobie życie dla dóbr materialnych?
Czy warto udawać kogoś kim się nie jest by być "zaakceptowanym"? Jaki jest tego sens? Osoba, która cię nie lubi za to kim jesteś, nigdy szczerze cię nie polubi za to kogo udajesz. Jeżeli nie akceptuje ciebie, kiedy jesteś sobą, nie jest warta twojego czasu. Udawanie kogoś kim się nie jest, to tak jakby... nieszanowanie osoby którą się jest, czyli brak szacunku do siebie.

Nikt nie jest perfekcyjny, ale każdy jest wyjątkowy, każdy ma swoją wartość, każdy jest kochany. Tylko szkoda, że nie każdy o tym pamięta...







Jeżeli spodobał ci się mój blog, możesz zaobserwować.
Zostaw komentarz z linkiem swojego bloga a ja również zaobserwuję :)

piątek, 2 maja 2014

Nowości!


 Cześć wszystkim! Jak Wam minął drugi dzień weekendu? U mnie było baaaardzo aktywnie. Przejechałam w zmęczeniu (co było spowodowane moim wczesnym wstaniem o 4:30 :((( ) 24 km ! Jestem z siebie dumna. Gdy wróciłam od razu zajrzałam na blog i się mega ucieszyłam! Pod wczorajszym postem było AŻ  7 komentarzy (dla mnie to baaardzo dużo)! Bardzo mnie to ucieszyło i zmotywowało do napisania kolejnego, dzisiejszego posta.



 Jak można zauważyć zmieniłam baner (który tak wprawdzie przed chwilą skończyłam robić). Nie jestem "specem" od robienia banerów i grafiki komputerowej, ale wydaje mi się, że "ujdzie w tłoku". Porównując do moich poprzednich banerów to jestem zadowolona! :) A co wy o nim myślicie? Piszcie w komentarzach, bo one ciągle mnie motywują do dalszego pisania!


  Całuję, Ala xoxo



Rewanżuję się za każde obserwuj!
 Chętnie dodam ci komentarze pod postami, tylko napisz!

czwartek, 1 maja 2014

Majówkę czas zacząć!


 Hej wszystkim! Na początku chciałam podziękować moim nowym czytelnikom za obserwowanie!

DZIĘKUJĘ  

 Weekend majowy się rozpoczął a wraz z nim grillowanie! Coś co kocham. Mimo, że sezon na ogniska i grille rozpoczęłam tuż przed świętami (a raczej w święta), dzisiaj musiałam powtórzyć w takim samym towarzystwie.
  Maj to moim zdaniem najlepszy czas na... w prawdzie na wszystko :D W maju można "po prostu żyć". Właśnie z tą myślą chcę przeżyć rozpoczynający się miesiąc. W planach mam wypad (w końcu) na jakieś zdjęcia. Chciałabym coś dla was tutaj wstawić, jednak nikt nie godzi się być moim fotografem, przez co nie mam zdjęć. (:((()





  Pogoda, jeszcze dopisuje. Czemu jeszcze? Od ponad dwóch tygodni jest słonecznie i ciepło (bynajmniej w mojej miejscowości). Cieszy mnie ten fakt niezmiernie, jednak prognozy podają, że w najbliższym czasie ma spać deszcz. Kilka deszczowych dni będzie korzystne pod wieloma względami. Mimo to mam tylko nadzieję, że słońce wróci do nas w szybkim tempie i znów będę mogła się nim cieszyć! :)






Rewanżuję się za każde obserwuj!
 Chętnie dodam ci komentarze pod postami, tylko napisz!