poniedziałek, 13 października 2014

Sprawa najwyższej wagi cz.2 - czyli porady dotyczące utraty wagi i sposoby dzięki, którym schudłam

Witam, witam, witam.

W poprzednim poście opisałam Wam moją batalię stoczoną z dodatkowymi kilogramami. Dziś chcę Wam przekazać porady dotyczące utraty wagi oraz sposoby, dzięki którym udało mi się zrzucić "dodatkowe" kilogramy.

Do dzieła!

Moje „porady” w utracie kilogramów:
1.       Jeśli nie masz większych problemów z nadwagą to po prostu olej to! Nie próbuj nawet pytać wujaszka Google o „utratę 5 kg w tydzień”, bo to co on Ci odpowie to masakra dla umysłu piłą mechaniczną! Zrobi Ci wodę z mózgu, bo może i uda się stracić te 5 kg w tydzień, ale kilogramy po takim „cudzie nad Wisłą” wracają dwa razy takie niż były!
2.       Jeśli już się odchudzasz to odchudzaj się z głową! Nie próbuj prześcigać się z kalendarzem, bo to nic nie da! Pozwól swojemu organizmowi utracić wagę w takim tempie jakie jest dla niego najlepsze.
3.       Pamiętaj o 5 mniejszych posiłkach w ciągu dnia! Jedz je najlepiej o stałych porach.
4.       Pij dużo wody.
5.       Staraj się chodzić pieszo do szkoły, na zakupy, do koleżanki itp. (No, chyba, że jest to spory kawał drogi. :D)
6.       Jeśli chcesz- jedz sobie słodycze, ale w małych ilościach. (Ja osobiście polecam gorzką czekoladę, taką minimum 70% kakao!)
7.       Do każdego posiłku staraj się włączyć warzywa (pomidorek na kanapkę, marchewka na drugie śniadanie, ziemniaki przy obiedzie- tak niewiele trzeba!).
8.       Jedz też owoce! Nieważne jakie, po prostu jedz!
9.       Masz słabość do napojów gazowanych? No, dobra… jedna puszka coca-coli na tydzień wystarczy, ale człowieku! Pamiętaj! Nie litrami, bo nieźle sobie zaszkodzisz!
10.   Jadasz w fast foodach? Weź to ogranicz! Albo w ogóle wyeliminuj to ze swojej diety, bo to niezdrowe! A jak już to raz na ruski rok!
11.   Ruszaj się człowieku! Wstanie z tyłkiem z kanapy i przejście się by wyłączyć telewizor to też ruch! Jak już ten telewizor wyłączysz to puść sobie na kompie jakąś skoczną muzę i potańcz! Niech sąsiedzi słyszą, a co?! :3
12.   Jeśli Twoja nadwaga jest „poważniejsza” to spróbuj z nią powalczyć sam. Zacznij małymi kroczkami i stawiaj sobie małe cele. Nie prześcigaj się z kalendarzem. Wiedz, że Twoje ciało musi się przyzwyczaić do powolnej utraty wagi i do tego aby się regenerować. (Wiecie, skóra musi się przyzwyczaić do tego, że ciałka jest mniej i w ogóle…).  Jeśli samemu nie dasz rady to idź z tym do dietetyka.
13.   Zawsze ćwicz na lekcjach wf! To podstawa!
14.   Ćwicz też w domu, biegaj, tańcz! To wszystko to ruch i dobrze zrobi Ci na zdrowie (te psychiczne również!)
15.   Nie marudź, że jesteś gruby (gruba), bo będzie jeszcze gorzej! Masz być twardy (twarda) i dążyć do celu (ale powoli…)i nie użalać się nad sobą!
16.   Nie trać pogody ducha i człowieku uśmiechaj się! Wygląd to nie wszystko! : )


A teraz moje tajniki, dzięki, którym udało mi się schudnąć:
1.       Zawsze jadłam śniadania.
2.       Jako drugie śniadanie miałam zawsze jakąś kanapkę.
3.       Obiady jadłam zawsze w domu (nigdy „na mieście”).
4.       Jako podwieczorek jadłam albo wafle ryżowe, jakiś owoc , albo jedno ciasteczko.
5.       Kolację starałam się jeść trzy godziny przez snem i były to dwie kanapki z wędliną i jakimś warzywem (zazwyczaj był pomidor, ogórek lub rzodkiewka). (By nie wpaść w rutynę polecam serek wiejski! Ale żaden typu „lajt”, „lekki” , bo to też świństwo niezdrowe.)
6.       Starałam się do każdego posiłku dołączać jakieś warzywo.
7.       Kiedy zgłodniałam między posiłkami to jadłam jednego wafla ryżowego lub owoc.
8.       Jeśli miałam ochotę na coś słodkiego to jadłam kilka kostek gorzkiej czekolady.
9.       Piłam zazwyczaj 2 litry napojów (była to albo niegazowana woda, albo herbata, albo jakieś soczki typu „kubuś”).
10.   Wysypiałam się.  Może to dziwne, ale kiedy nieco dłużej spałam to też mniej jedzenia potrzebowałam do „normalnego” funkcjonowania w ciągu dnia.
11.   Do szkoły zawsze szlam pieszo.
12.   Zawsze ćwiczyłam na wf.
13.   Chodziłam częściej na spacery z psem.
14.   Pomagałam rodzicom w pracach ogrodowych itp. (To też pomaga a do tego jest nieźle odstresowujące. W końcu lepiej się wyżyć na liściach niż na własnej ręce! Wiecie o co mi chodzi? :D )
15.   Przestałam się przejmować opinią tych dwóch dziewczyn i tym jak wyglądam.

Dzięki tym 15 „zasadom”  schudłam z rozmiaru XL do M w ciągu (niecałego właściwie) roku. I choć mam jeszcze kilkukilogramową nadwagę to pewnie uda mi się to też łatwo zrzucić z nadejściem nowego roku szkolnego.  

Może i udało mi się schudnąć, ale to co nadal jest w mojej głowie nie pozwala mi w pełni cieszyć się życiem i pewnie gdy zrzucę tę resztę kilogramów to i tak czy siak będę bała się ubrać strój kąpielowy, szorty, czy obcisły top.

Osoby, które zamierzają się odchudzać- życzę Wam powodzenia. :)
Osoby, które dodatkowe kilogramy tępią jak ksiądz diabła- nie patrzcie na wygląd. Opakowanie nie jest najważniejsze. Ważne jest to co w środku i tego sie trzymajmy. :D

Trzymajcie się,

Kinga

8 komentarzy:

  1. Bardzo fajne rady, ja ostatnio schudłam około 5 kg :)

    Julajulia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. swietne rady ;) co jest jeszcze wazne to nie jesc po 18. moj ostatni posilek punkt 18!;)
    dziekuje za komentarz u mnie ;) dodalam do obserwowanych ;)
    http://witnessofmadness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ja chcę schudnąć 10 kg ;c dzięki ludziom takim jak ty mam nadzieję, że mi się uda ♥

    http://butterflies-my-mind.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. ja uwielbiam biegać :)

    http://malinkaxpp.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję silnej woli :* świetny blog!
    +obserwuje!
    zapraszam n0-p3rspeciv3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialnie napisane, jest to motywacja dla niejednej osoby! ;)

    stylstynka.blogpost.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie można to nazwać 'zdrowym' podejściem do odchudzania. Blog wydaje się być ciekawy. Zaczynam obserwować+ zapraszam do mnie, może Ci się spodoba ♡

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na opis najnowszego JOYBOX Sprawdź zawartość i zamów dla siebie Pozdrawiamy Serdecznie Mr&Mrs!

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli właśnie dodajesz / dodałeś tutaj komentarz, to wiedz, że wywołuje to u nas duży uśmiech oraz motywuje do dalszego pisania.
Jeśli nas zaobserwowałeś i również liczysz na naszą obserwację, to swój zostaw link w komentarzu a NA PEWNO się odwdzięczymy :)